Interpretacja & sposób realizacji - dowolne (zdjęcie/rysunek/malarstwo/wszystko razem) :)
Tego Pana spotkałam będąc na sesyjce w odwiedzinach.
Wydawał się idealnym modelem do promocji kocich akcesoriów.
Do czasu kiedy zaczął mówić...
A może tylko mi się wydawało?
LangeL
Szit. A ostatnio tak miałem.
OdpowiedzUsuńMam biało-szarą kotkę (see at kociaki.gilowie.pl). Ostatnio wskoczyła na parapet - wyglądam a tam odbicie w oknie, tylko przesunięte.
Patrzę dalej, i to odbicie ma jakoś większy łebek i nieco inną "grzywkę".. Ale sobie myślę - zniekształcenia... Dopóki moja kicia uchem nie ruszyła.
Za oknem siedział niemal identyczny kot. Różnił się tylko kształtem grzywki i innym ułożeniem plamy na grzbiecie; no i był ciut większy.
No to nie masz wyjścia. Musisz przeegzorcyzmować parapet.
OdpowiedzUsuńTak, egzorcyzmy parapetowe to specjalizacja Necro :)
OdpowiedzUsuńStąd to zalecenie ;)))
No proszę. Słyszałam, że temat trudny... a tu już dwie realizacje ;)))
OdpowiedzUsuńChylę czoła :)
Chciałam powiedzieć [napisać!], że nie jest prawdą to, iż naciągałam zdjęcie do tematu. Sobie wypraszam... oto dowód na podobieństwo:
OdpowiedzUsuńhttp://www.zooplus.co.uk/bilder/felix/bites/in/jelly/x/g/1/7455_felix_ingelee_400g_1.jpg
No... i żeby mi to było ostatni raz z takimi przypuszczeniami!!